Nvidia GeForce4 Ti4200 AGP8X DVI TVOut VGA - nrg: naprawy retro gratów

card: Nvidia GeForce4 Ti4200 AGP8X DVI TVOut VGA
gpu: NV25
board: 180-10151-0000-A02
ram: 128MB DDR
bus: 128-bit
agp: x2/x4/x8
directx: 8.1
out: vga, dvi, s-video

src: wlasna
* karta ze zlomu, kupiona razem z 2 poprzednimi

info:
* brak aktywnego chlodzenia - do uzupelnienia
* pcb zakurzone - oczyszczone z grubsza pedzelkiem
* kilkanascie urwanych smd po obu stronach pcb, glownie male ceramiki, kilka wiekszych ceramikow, co moze juz byc problemem oraz 1 rezystor, on juz moze byc krytyczny
* po pomiarach okolicznych numerkow, wyglada na 33om, wiec sygnalowy - do weryfikacji na innych zdjeciach
* brak zwarc na glownych liniach, podlacze jak jest
* mobo startuje, post zaliczony, jest obraz ale artefakty, randomowe czerwone bloki wielkosci liter, brakujace smd?
* na vgamuseum super jakosciowo fotka dolnej strony, karta leadtek ma bardzo podobne pcb, brakujacy rezystor R1105 to 33om
* R1105 przelutowany z dawcy, nadal czerwone artefakty
* czas na uzupelnienie ceramikow, standardowo male odsprzegacze to 100nF, wieksze to 1uF, czasem ciut wieksze 4.7-10-22uF
* dawcy: glowny quadro fx1000, gf2gts i ati r9200, po analizie innych kart i pomiarach, capsy male parami 10n/100n, duze 4,7u
* wlutowane kilkanascie capsow i 1 nowoodkryty brakujacy rezystor, rowniez kluczowy bo na dzielniku napiecia od i/o pin#B66
* warto bylo sie meczyc 2h czy nie? proba ogniowa - niestety, bez zmian, to wciaz za malo, ramy do sprawdzenia, oby nie gpu
* do znalezienia jakies chlodzenie na gpu i mozna robic proby termiczne na ramach, po randomowm rozlozeniu czerwonych kwadratow, wyglada to na pamiec ramki ekranu, nie ma regularnego wzoru, nie ma szumu na pixelach, jakby bufor znakow/kolorow mial problem
* znalezione kolejne 2 wyrwane male capsy na spodniej stronie przy kostce ram i kilka sciezek zarysowanych - capsy przeniesione z dawcy, 4 sciezki przelutowane
* wiecej artefaktow, ale po przepatrzeniu okazalo sie ze przypadkiem zwarlem 2 rezystory na drabince - powrot do stanu pierwotnego
* znaleziony jeszcze 1 urwany maly ceramik pod gpu, ale to na bank nic nie polepszy, bo ich mozna by polowe wylutowac i grafa by dzialala
{ luzne przemyslenia:
* na 4 zdjeciach z roznych momentow czasowych, czerwone bloki sa zawsze w tym samym miejscu, znaczy problem jest permanentny i nieprzypadkowy, tylko pytanie czy padla ktoras z 8 kostek pamieci czy jednak gpu
* te same pozycje czerwonych blokow/artefaktow daje do myslenia - wczesniej nie mialem takiego przypadku
* zatem, jesli za kazdym razem sa w tych samych miejscach, to wskazuje na permanentnie uszkodzony ram, samo gpu nie ma w sobie bufora ramki, tylko korzysta z vramu i mapuje go pod standardowy adres b8000 (#define vidaddr 0xb800; // segment addr * 16 + offset, 2 bytes per char in vga text mode)
* problemem jest stwierdzenie ktora kostka pamieci moze byc uszkodzona, jest ich 8 i wymiana metoda bruteforce po 1 to zmudna robota i kosztowna, prosciej i taniej byloby zgadnac ktora nie dziala - niestety nie ma dedykowanych toolsow, analizowanie polaczen gpu ram rowniez nic nie wnosi, bo brak dokumentacji, rewerserka to za duzo czasu, bo to czysto syzyfowa praca i ogolnie robota sado-maso
* ale dzieki przypadkowemu zwarciu na drabicne rezystorowej i zgrubnej analizie wygladu czerwonych blokow na ekranie, wpadl mi do glowy pomysl, jakby mozna bylo bezstresowo i szybko odgadnac ktora kostka ram jest padnieta
* zasadniczo z 8 kostek, najprawdopodobniej tylko 2 bylyby potencjalnie uszkodzone, 1 z brakujacym duzym capsem i 2 z brakujacymi 2 malymi, ale przez to ze zrobilem niechcacy zwarcie na drabince 4 rezystorow 15om (przeskoczyla o 1 pin jak grzalem hotem, potem ja nastawilem ale 2 piny zwieraly), wiec 2 byly zwarte i pojawily sie nowe kolorowe bloki zaraz obok tych starych, ktore sa zawsze w tych samych miejscach
* usuniecie zwarcia spowodowalo powrot do poprzedniego stanu, czyli tych samych czerwonych blokow, zatem wniosek taki, ze zwieranie drabinki powoduje zmiany na ekranie
* to tez sugeruje, ze padnieta kostka moze byc wlasnie ta, a samo testowanie innych kosci polegaloby na zwieraniu ze soba tych 4 nozek na drabince rezystorowej i obserwowaniu zmian na monitorze, moznaby wtedy dokladnie okreslic, ktora kostka odpowiada za bufor ramki ekranu praktycznie ze 100% pewnoscia
* uff, dzien sie konczy, jeszcze to przemysle, sciagne datasheet od pamieci, ale to jutro, zobaczymy czy plan X wypali
* minal kolejny dzien, sprawdzilem datasheet pamieci, to ddr 16MB, drabinka na liniach DQ9-12, to linie danych i/o
* z braku dedykowanego chlodzenia zalozone tymczasowo od nv quadro4, troche zamula wiatraczek, ale dziala
* karta podlaczona przez przedluzke agp, ultra wygodne do testowania/pomiarow
* zwieranie linii data na drabince powoduje zmiany blokow w tych samych kolumnach, na innych ramach sa to inne kolumny, niektore wogole nic nie wnosza, znaczy metoda dziala a glownym podejrzanym jest dokladnie ten ram
* podgrzewanie hotem powoduje natychmiastowe zmiany na ekranie, znow wskazanie na ten ram, podgrzewanie innych nie powoduje zadnych zmian
* kostka ram to samsung K4D261638E-TC40, DDR, 2Mx16x4=128Mbit=16MB, 2.5v only, ssttl_2, 250Mhz, 66pin TSOP-II, na ali nie ma, tylko dawca
* karty nie ma na vgamuseum, sa tylko podobne, ta jest charakterystyczna, bo nie posiada 2 przetwornicy jak inne, ale rodzaj pamieci to tlumaczy, bo vdd i vddq sa takie same 2.5v, w innych kartach jest wyzsze vdd=3.3v i dlatego dali 2 przetwornice, tutaj jest zbedna, choc jest miejsce na pcb
* mialem jeszcze pomysl aby zamienic ze soba miejscami 2 kostki ale to w sumie bez znaczenia, tylko wiecej roboty, bo i tak musze miec nowa kostke, czas na poszukiwania
* podsumowujac: metoda ze zwieraniem linii data dziala, ale nie mozna wykluczyc ze inne ramy sa rowniez uszkodzone, gpu wydaje sie byc ok, ale tez moze byc uszkodzone, pewnosc daloby przelutowanie 2 kostek i obserwacja czy uszkodzone bloki sa w innych kolumnach, tyle ze to robota na darmo, lutowania sporo, prosciej skombinowac ram i przelutowac 1 raz
* ahh, pomyslalem sobie, ze w imie zasad, warto sie przekonac czy moja wrozba byla dobra przelutowalem 2 kostki sasiednie i bach, kolumny z kolorowymi blokami na kostce poprawnie wytypowanej teraz tylko zdobyc nowe i mozna jechac, ale to juz w part#2
* gpu sprawne, padnieta kosc ram, na ali nie ma takiej samej, jest nowsza wersja k4d261638k-lc40, paramtery takie same, oznczona jako gddr ale jest nowsza, 10szt. tylko 42zl, przelutuje najwyzej wszystkie
* jestem zadowolony z odkrycia tej metody detekcji uszkodzonego ram i eliminacji ram/gpu, sadze ze mozna ja stosowac do innych kart, szczegolnie do starszych, do ktorych nie ma dedykowanych narzedzi diagnostycznych - w sumie w nowych grafikach tez mozna by ja uzywac, cala filozofia to szyna danych pamieci, tutaj 8 chipow x 16bit danych kazdy daje 128bit, czyli tyle ile ma szyna pamieci gpu proste szczesliwy traf ze przesunalem drabinke a reszta to juz wrozby i dedukcja
}