Avatar

Lucky Star CM-286GHS (Headland HT12A) 286 (Chirurgia MOBO - reinkarnacja płyt głównych)

by smola ⌂, 2025-10-25, 17:52 (17 days ago)
edited by smola, 2025-10-25, 18:03

mobo: Lucky Star CM-286GHS (Headland HT12A) 286
board: data produkcji 02.1992
rev: ?
chipset: Headland HT12/A
socket: 286
cpu: AMD N80L286-16/S PLCC68, wlutowany
fpu: 80287, pusta podstawka DIP40
ram: 4xSIMM 30-pin 1MB FPM + podstawki dla kostek DIP, max 4MB
cache: -
slots: 6x ISA 16-bit, 2x ISA 8-bit
form: Baby AT
power: AT
bios: ami, uv eproms lo/hi, 2x27C256 32KB DIP28, 08/30/90, stopka: DH12-1164-083090-K0

src: wlasna
* opis sprzedawcy: "STARTUJE UWAGA ZAŚNIEDZIAŁE STYKI ZŁACZA KLAWIATURY NIE WIDZI KLAWIATURY"
* kupiona w stanie "Ze śladami użytkowania" ale klawka nie dziala, ciezko ustawic status jako uszkodzona ;)
* w komplecie cpu AMD 286 N80L286-16/S
* puste gniazda od ramow dip i simm oraz koprocesora
* na filmie z yt widoczny nowszy bios ami, podobny do tych kolorowych z 386, dodaje on sporo opcji - do aktualizacji

info:
* plyta czysta w dobrym stanie, niewielkie slady wylanego elektrolitu przy baterii - zielenizna do czyszczenia, podjedzone sciezki do lutowania i ew. drutowania, bateria do wymiany
* kbc krzywo wlozony w podstawke, mogl byc wyjmowany i przez to jest slaby kontakt - wszystkie chipy w podstawkach do wyjecia, oczyszczenia a same podstawki do konserwacji
* do zrobienia prosty mod dla oscylatorow, brak podstawki przy fpu, przy cpu jest wlutowany - kwarc przy cpu do wylutu, nastepnie wlut 2 podstawek i dodanie fpu
* do zrobienia mem mod aby mozna bylo uzywc pojemniejszych modulow simm, standardowo dzialaja tylko 256KB i 1MB, po modzie mozna uzywac dowolnych wlacznie z 4MB i 16MB, ma to zalete ze latwiej jest znalesc szybkie moduly 60ns ktore bardzo sie przydaja przy cpu clk 20MHz+ i 0 wait-states, plyta powinna pyknac spokojnie na 25MHz o ile cpu wyrobi ;)
* aby mozna bylo w pelni korzystac z dobrodziejstwa plyty, nalezy wylutowac cpu i wstawic podstawke, jakis czas temu zakupilem kilka w wersji tht i smd, tutaj przyda sie smd, miejsca powinno wystarczyc - do zrobienia
* brak zwarc na glownych liniach - mozna podlaczyc na zywca i sprawdzic czy sie uruchomi
* wstawiona karta post, bzyczek, klawiatura i zasilacz atx z adapterem
* po wlaczeniu 3 krotkie pikniecia w petli co oznacza blad ram - dodane 4 moduly 1MB 70ns oraz grafika trident 9000i 512KB
* 2 dluzsze beepy i nastepnie 8 krotkich, parity error i problem z pamiecia vga - zmieniona grafika na avga1
* efekt ten sam, przepatrzone zworki, ustawiona J2:C color - bez zmian, czas na kbc
* wyjete uklady kbc i rtc, wygladaja jak nowe, profilaktycznie nogi przetarte magiczna gumka a podstawki zakonserwowane kontaktem
* ram wymieniony na 2x1MB 70ns innego producenta
* bez zmian, wciaz beepy 2+8, wg instrukcji ami oznaczaja problem z parity oraz pamiecia w karcie vga, mozliwe ze przy pierwszym uruchomieniu musza byc wsadzone kostki dip i potem w bios zmienione ustawienia, mam nadzieje ze ta mobo nie wymaga kostek dip i moze dzialac z samymi simm, tak przynajmniej wynika z "manuala" ;)
* ramy wymienione na 2 moduly ibm, kbc na orginalnego intela - bez zmian, moze jakies sciezki przegnite obok wylanej baterii i kbc glupieje - do przepatrzenia
* bateria wylutowana, tylko 50mV, nowa do wstawienia, w okolicy kilka podgnitych sciezek i przelotek, elektrolit i zielenizna oczyszczone octem i ipa, sciezki podszlifowane, pady i przelotka pod 1 z pinow baterii calkowicie przegnite, polaczenie miedzywarstwowe nie dziala, trzeba grubsze drutowanie zrobic ale w poblizu jest na szczescie gniazdo klawiatury, to stamtad wezme mase
* zadrutowane 2 sciezki i 2 via, jedna z nich przechodzi pod gniazdem kb, to sygnal kbclk na pin #1, niezbedny do dzialania, zamiast wylutu gniazda zrobiony mostek, sciezka kbdata przegnita i brak styku na dlawiku, on sam wylutowany i oczyszczony z korozji, 3 zadrutowana sciezka na przelotce to prawdopodobnie sygnal reset lub pwr-good z zasilacza, one bardzo czesto ida w okolicy baterii i ich przerwanie powoduje dziwne objawy, czasem trudne do diagnozy
* zadrutowane 3 przelotki na grubszych sciezkach od linii zasilajacych dla pierwszego slotu isa 8-bit, wlutowana bateria i dodany solidny mostek do masy, polaczenia polakierowane i utwardzone lampa uv
* zamontowany osprzet ale bez dyskow i... leca postkody, pojawil sie obraz i ekran post :) druciarstwo rozwiazalo problemy, klawka dziala, 2MB ram widoczne, bios ustawiony/wymaksowany, jest w starej wersji z data 08/30/90 i zostanie zauktualizowany do wersji 386
* podlaczona karta multi i/o z dyskiem cf oraz fdd, dodany konfig dysku w bios i zapisany do cmos, po restarcie boot do dos ok, testy z dosbench zaliczone :)
* wyniki z kilku testerow na pozniej, konfig 286@16, 2MB ram, cirrus 5422 1MB: landmark: cpu:23.99/fpu:brak/video:5015, topbench: 43, 3dbench: 6.4, checkit dry:3854/whet:74/cpu:11.2/math:11.35/vid bios:11.59/vid direct:9.74/hd:2054/0.4, wolf3d: 286:11.8/cga:18.4, morph3d:48

dziala :)

* todo czyli mody do zrobienia: fpu/cpu clk, 4MB/16MB simm support, cpu socket, bios upgrade

web:
https://theretroweb.com/motherboards/s/lucky-star-cm-286ghs
https://www.youtube.com/watch?v=M7BZ1rXxjLA

foto: 1-top, 2-bottom, 3-rtc-kbc-mystery, 4-7 rework, 8-1st-run, 9-286@16_faster_than_386sx@16, 10-test-platform
[image] [image] [image] [image] [image] [image] [image] [image] [image] [image]

Tags:
at, 286, headland, luckystar

Avatar

Lucky Star CM-286GHS part #2 (cpu/fpu clk mod + oc step by step)

by smola ⌂, 2025-10-25, 22:58 (17 days ago) @ smola
edited by smola, 2025-10-26, 07:36

Lucky Star CM-286GHS (Headland HT12A) 286 part #2

info (cpu/fpu clk mod + oc step by step):
* zrobienie moda dla zmiany frequ cpu i fpu jest dosc trywialne na 286, wystarczy wylutowac istniejace kwarce/oscylatory i wlutowac podstawki, problem moze pojawic sie gdy chcemy zmienic 2-pinowy rezonator na 4-pinowy oscylator lub odwrotnie ale to tez mozna przeskoczyc, tutaj sytuacja jest komfortowa, bo producent uzyl oscylatorow, dla cpu jest juz wlutowany dedyk 32MHz, freq jest dzielona przez procesor na 2 i mamy dedykowane 16MHz, fpu w tym przypadku jest taktowany synchronicznie taka sama freq wejsciowa jak cpu ale wew. dzielnik to 1/3 wiec dla 32MHz bedzie to 10.67MHz i taki koprocesor powinno sie uzyc ale... ale na szczescie koproce sie ladnie kreca, jak narazie rekord nalezy do 8MHz wersji, ktory poszedl na 17.33MHz co daje "tylko" 216% wiecej... takie oc to rozumiem ;)
* aby wycisnac ostatnie soki z fpu nalezy przestawic go w tryb async, wtedy posiada swoj wlasny zegar ktory moze byc inny niz ten od cpu, w tej plycie jest to proste, jest miejsce na podstawke do wlutowania i jest juz wlutowana zworka J5 ktora sie przelacza prace sync/async, zatem do dziela :)
* oscylator od cpu wylutowany, otwory pod obie podstawki udroznione, wlutowane standardowe podstawki DIP14 ale koniecznie precyzyjne czyli te z okraglymi otworami, te zwykle maja gorszy styk i sa dedykowane dla plaskich nozek chipow, okragle lepiej trzymaja ale na koniec warto unieruchomic oscylator zwyczajna cienka trytytka, to istotne, bo nawet precyzyjna podstawka jest ciut za luzna i kwarc moze miec slaby styk albo po prostu wypasc ;)
* wstawiony orginalny oscylator dla cpu 32MHz, wykonane testy w dosbench, wyniki identyczne jak wczesniej, czyli nic nie zepsulismy, mozna pojechac z oc, bedzie to ograniczone procesorem, bowiem jest on wlutowany i dopiero wlut podstawki dla niego da pelna swobode i mozliwosc uzycia killera dla 286 czyli najszybszego proca harris 25MHz, mam ich kilka, podstawki tez, damy rade ogarnac, zabawa bedzie na pewno fajna ;) w innej plycie poszly bez problemow na 25 a dzialaly rowniez na 26 lecz byly drobne niestabilnosci, podejrzewam ram i slabe prowadzenie sciezek na mobo, sam chipset tez mogl miec limit, tutaj powinno byc rownie dobrze a moze i nawet lepiej, zobaczymy
* z doswiadczenia wiem, ze proce 286/16 kreca sie minimalnie ponizej 20, tutaj moze byc inaczej, zatem na dzien dobry z grubej rury zapodam oscylator 40MHz, nie ma sie co szczypac, moga byc bledy przy post, parity error, moduly ram tez lepiej uzyc 60ns niz 70, ale to wszystko juz przerabialem i mam odpowiednie zaplecze, wiec nie przedluzajac, jedziemy z koksem ;)
* aha, jednym z problemow z oc na 286 jest freq local bus czyli szyny isa, w starszych konstrukcjach jest ona zawsze rowna freq cpu, co generalnie je eliminuje z uzycia, takie mobo sa dobre tylko dla starych dziadkow co lata mlodosci spedzili na pykaniu na xt i potem przeszli na pierwsze 286, pozniejsze chipsety mialy mozliwosc ustawienia dzielnika 1/2 co jest konieczne jesli sie chce przeskoczyc bariere 20MHz, gdyz sysclk powyzej 8MHz moze byc za wysoki dla niektorych kart a standardowe 12.5MHz przy freq 25 to juz wyzyny dla najlepszych kart vga, niewiele chce dzialac sprawnie z wyzszym zegarem, mam nadzieje ze ta mobo ma zew. zegar i ta freq nie jest zalezna od freq cpu - do sprawdzenia
* 40 zapodana, post zaliczony, boot fail, problem z zaladowaniem command.com, sysclk ma rowno 10MHz, wiec plyta ma dzielnik 1/2 dla sysclk, to dobrze, niestety sa jeszcze 2 inne zegary dedykowane dla dma i timera, tzw. dclk i pclk, one powinny miec stale freq, ale tutaj nie ma dedykowanych chipow aby to pomierzyc na pinach, tylko sa zintegrowane w chipsecie, mam nadzieje ze projektanci dobrze to ogarneli i z nimi nie bedzie problemow, na razie wymienie standardowo ram na 60ns i ew. kontroler multi i/o, jest i tak bdb ze post przeszedl bez bledow i tylko blad z czytaniem dysku
* ups... ramy jednak byly 80ns siemensa ;) zapodam 60ns na kostkach nanya made by bogus - post utrudniony, zaliczony po kilku resetach, dysk wystartowal, landmark przeszedl ale potem niestabilnosci, zmienie standardowo ram na inny 60ns, przy dobrym ramie i cpu post zaczyna sie zaraz po wlaczeniu zasilacza, jesli brak postkodow albo trzeba wciskac reset, znaczy to ze jest gdzies problem
* hynixy wystartowaly od razu ale stop na memtest w post i pikania buzera, poszukiwania dobrych ramow...
* sprawdzone kilka roznych modulow ram, zamieniona multi i/o, 2 karta vga, nic nie pomaga, najwyrazniej proc nie bedzie dzialac stabilnie na 20MHz co bylo do przewidzenia, bo 2 inne 16 ktore posiadam, rowniez nie sa stabilne na 20, jedziemy wiec w dol
* kolejny oscylator to 38.4 czyli 19.2, sysclk powinien miec jakies 9.5, ram 2x1MB samsung 70ns
* no i prosze, poszedl bez mrugniecia, topbench ktory wczesniej freezowal, teraz dziala ok, score 51, landmark ok, checkit rowniez ok ale leci wlasnie memtest, jest to chyba najwazniejszy test ktory sprawdza bardzo dokladnie stabilnosc pamieci, koniecznie musi byc zaliczony i to w trybie deep a nie quick, trwa on dlugo ale jest bardzo wiarygodny, w przypadku bledow zmiana ramow i/lub zmniejszenie freq na kwarcu
* dlugi memtest w checkit zaliczony, teraz jesli sie pojawia jakies bledy to bedzie to juz tylko wina cpu, pozostaly osprzet byl testowany na 25MHz z sysclk 12.5, wiec tutaj musi dzialac ok ;)
* niestety rzadko ale pojawiaja sie bledy 'access denied' i problemy z boot, najwyrazniej ten cpu nie ma duzego potencjalu, moze sie rowniez przegrzewac a maly radiatorek ktory na nim jest niewiele pomaga, czas zmniejszyc freq oscylatora, kolejny to 36.864 czyli cpu@18.43
* wszystkie testy zaliczone pozytywnie, zadnych bledow, platforma stabilna, sama wydajnosc najprosciej liczyc wzgledem wzrostu freq cpu czyli skok z 16 na 18,43 to 15.1%, niewiele ale zawsze cos, wisienka na torcie bedzie dopiero wstawienie socketu dla cpu i wykrecenie lepszego cpu na 25+ ;)
* tak wyglada z grubsza gonienie cpu na platformie 286, zdecydowanie warto miec duzy zapas kwarcow oraz kilka dobrych cpu z wysokim frequ, 20 a najlepiej 25MHz, tutaj wlasciwie zostaja tylko harrisy, nie sa tanie i do tego jest cala masa podrobek/fake'ow/szlifow itp. mi sie udalo zdobyc/kupic kilka sztuk dopiero od 5 sprzedawcy na ali, zaryzykuje stwierdzenie i pewnie nie pomyle sie bardzo ze na ali 95% harrisow to fejki ;) nawet opracowalem system weryfikacji tych cpu bez potrzeby wkladania ich do mobo i odpalania, moze kiedys opisze
* to by bylo na tyle, kolejny krok to zmiana bios, mem mod i cpu mod, do zobaczenia w kolejnych czesciach

foto: 1-mod-before, 2-mod-final, 3-topbench-49, 4-topbench-50, 5-test-platform
[image] [image] [image] [image] [image] [image]

edit: literowki, doprecyzowania, staty z wynikami

Tags:
mod

Avatar

Lucky Star CM-286GHS part #3 (bios upgrade + mem mod + oc)

by smola ⌂, 2025-10-27, 17:37 (15 days ago) @ smola

Lucky Star CM-286GHS (Headland HT12A) 286 part #3

info (bios upgrade + mem mod + oc):
* sciagniety nowszy bios z retroweb z data 03/15/91, to ten kolorowy a'la 386, wgrany do 2 kostek eeprom lo/hi
* todo: zaprogramowanie orginalnych kostek eprom uv i przelozenie naklejek
* po starcie ultra szybki post i test pamieci, w bios doszly nowe opcje, konfig wymaksowany i zapisany
* boot mega szybki az niewiarygodne, zapodane testy z dosbench i zonk... ta maszyna dostala normalnie skrzydel, jest dokladnie ten sam konfig co wczesniej ale wyniki sa diametralnie rozne, jest duzy przyrost wydajnosci, jestem w szoku ;)
* deep mem test w checkit zaliczony tak samo pozostale testy
* sprawdzilem jeszcze grafike z moim wczesniejszym, niepublikowanym modem dla vram, mod zmniejsza sygnal ras z 7 do 6 taktow, na dotychczasowych platformach powodowal drobne artefakty w wolf3d a tutaj? 0 artefaktow, wydajnosc video w landmark skoczyla z 8k na 11k, jak narazie to rekord, w pozostalych testach wydajnosc praktycznie bez zmian, jedynie transfer na dysku cf spadl z 3556 na 2999KB/s, wydaje mi sie ze waznejszy jest dysk niz suchy test w landmark wiec powrot do standardowych CL7 na vmem
* platforma jest zdecydowanie szybsza i stabilniejsza, sprawdze czy nowy bios cos poprawil w oc, wiec zmiana oscylatora na szybszy
* cpu @19.2, wiekszosc testow przeszla ale po kilku minutach pojawily sie niestabilnosci z 'access denied' prawdopodobnie spowodowane przegrzaniem cpu, koniecznie trzeba zamontowac socket i uzyc chlodniejszej i szybszej wersji 20/25, mimo wszystko freq 19.2 jest stabilniejsza na nowszym biosie
* na koniec jeszcze uzylem oscylatora 40MHz czyli cpu@20, ram zmieniony na 2x1MB 70ns z kostkami parity 60ns, poniewaz wczesniej byly problemy z bledem 'parity error' przed boot, dodatkowo w bios zmieniona opcja 'BUS Speed Selection' z high na low ze wzgledu na problem z boot i startem systemu - niewiele to pomoglo, ciut lepiej ale nadal niestabilnosci, postanowilem zatem uzyc wiekszych kostek 4MB 60ns ale one wymagaja zrobienia mem moda inaczej nie beda dzialac lub beda bledy i problemy
* mem mod zrobiony, to moj autorski pomysl, zrealizowany juz w kilku plytach 286, dziala wysmienicie i pozwala na uzywanie dowolnych simm 4MB/16MB na modul, glownym powodem jego wynalezienia byl brak mozliwosci zdobycia/zakupu szybkich kostek DIP 60ns, z tym modem ograniczenia znikaja, mozna go zrobic na dowolnej plycie dla 286 ktora posiada gniazda SIP/SIMM a nawet w plytach xt, zrobilem chyba jedyny adapter na swiecie dla xt 88/188 i pamieci SIMM - dziala bdb z modulem 1x1MB :) szczegoly moda opisze innym razem
* po mem modzie 20MHz calkiem stabilne, sa jeszcze drobne problemy z przegrzewaniem sie proca ale jest znacznie lepiej, zostaly uzyte 2 moduly simm 4MB z kostkami hynix 60ns, lacznie pamieci jest tyle samo co wczesniej czyli 2MB
* niestety po czasie cpu znow za goracy i problem z boot, mimo tego to dobra wrozba dla tej mobo, ma potencjal, czas na zamontowanie socketu i zmiane cpu na lepszy model, do zobaczenia w nastepnej czesci

foto: 1-new-bios-post, 2-new-bios-menu, 3-new-bios-adv-setup, 4-mobo-final, 5-stats
[image] [image] [image] [image] [image]

Tags:
mod

Avatar

Lucky Star CM-286GHS part #3 (bios upgrade + mem mod + oc)

by Neo, Birkenhead (UK), 2025-11-01, 17:49 (10 days ago) @ smola

A nie próbowałeś tego CPU trochę ochłodzić? Może by i poleciał wyżej niż 20 MHz z radiatorkiem?

--
DIY woodbox: AM386DX40, 32MB RAM, Diamond Stealth VRAM 1MB, AZT2316, Primax M16B, ST3491A, 256MB CF
Socket 7: AOpen AP59s, Cyrix M II-300GP, 64MB SDRAM, SiS 6326, CT3670, SCSI
Socket A: WinFast K7S741, Sempron 2400+ @1960, 1GB, GF 6600, SB0090, SIL3114

Avatar

Lucky Star CM-286GHS part #3 (bios upgrade + mem mod + oc)

by smola ⌂, 2025-11-02, 13:26 (9 days ago) @ Neo

Bardziej chodzilo mi o przetestowanie mobo i zbadanie jakie sa jej mozliwosci, problemy, ograniczenia. Radiatorki oczywiscie stosuje dla cpu 20/25 bo bez nich jest srednio i pojawiaja sie niestabilnosci glownie spowodowane wlasnie za wysoka temperatura. Wiecej opisze w kolejnej czesci. Spojlujac nieco, na razie stanelo na stabilnych 26MHz, 27 dziala rozwniez. Powinno sie dac wyciagnac wiecej ale braklo kwarcow. Ida juz z ali, mam nadzieje przeskoczyc a przynajmniej dobic do 30 ;) Zobaczymy.

Avatar

Lucky Star CM-286GHS part #4 (cpu socket mod)

by smola ⌂, 2025-10-28, 08:06 (15 days ago) @ smola

Lucky Star CM-286GHS (Headland HT12A) 286 part #4

info (cpu socket mod):
* czas na wstawienie gniazda cpu, orginalny 286/16 od amd jest wlutowany, z podstawka bedzie mozna zapodac szybsze proce i byc moze przekroczyc bariere 25MHz
* wstepna przymiarka wykazala ze przeszkadza pobliska drabinka rezytorowa ale pomoglo jej delikatne odgiecie do pionu, nastepnie okazalo sie ze miejsce blokuje maly cap 100nF ktory zostal krzywo wlutowany w fabryce i nie ma opcji aby podstawka sie zmiescila, pomoglo jego wylutowanie, sama podstawka w koncu weszla na proca, otwory od capa prawie nachodza na nia ale wystarczy miejsca aby go wlutowac
* orginalna naklejka z kontrola jakosci zostala zachowana na pozniej i bedzie przeklejona po robocie
* cpu zdjety hotem, zajelo to nieco dluzej niz zwykle, bo laminat jest dosc delikatny i musialem zmniejszyc temp. hota z 350 do do 250*, pady przelutowane, dodany flux i znow grzanie hotem, ta metoda dziala dosc dobrze na wlut podstawek ale zawsze jest szansa ze ktores piny nie zlapia, szczegolnie gdy jest nowa, wydaje mi sie ze latwiej wlutowac jest taka z odzysku niz nowke ;)
* aby ulatwic sobie robote, postanowilem uzyc niedawno nabyty mikro-heater na usb, malenstwo potrafi sie rozgrzac do 230* ale wymaga solidnego zasilacza oraz kabla usb-c, przezornie oba zakupilem wczesniej, sam kabel jest gruby i sztywny i ponoc wyciaga 120W a zasilacz ma 60 i wazy chyba z pol kilo ;) waga jednak pokazuje tylko 155 gram
* preheater ustawilem na 150* ale to chyba jakies chinskie 150* bo pirometr pokazuje 111 ;) sprawdze jeszcze kamera termo... 115* wiec podgrzewacz oszukuje, moze da sie go skalibrowac ale teraz nie mam czasu, uzyje pirometru aby temp na dole byla 150 a reszte zalatwi hotair na gorze
* do ustabilizowania i utrzymania mobo na odpowiedniej wysokosci uzyje wczesniej zakupionych tulejek dystansowych, plyta powinna byc ~1cm nad preheaterem i byc dosc sztywna aby mozna bylo komfortowo dzialac pod mikroskopem
* ustawianie temp podgrzewacza ciag dalszy, chinskie 175* to nasze 125*, delta 50*, pieknie ;) 200 to 147, starczy, zaczyna juz smierdziec, mam nadzieje ze ten mikrus sie nie stopi wczesniej ;) tymczasem skrecam tulejki, 6 potrojnych powinno starczyc
* plyta sie powoli grzeje, ale trwa to za dlugo, skrecilem na maxa heater na 230*, na oko to bedzie jakies 160-170, 20* przecietnie odpada na roznice miedzy grzejnikiem a plyta, wiec powinno byc docelowo ~150... chyba ;)
* 5 minut pozniej cpu ma oszalamiajace 67*, to badziewie sie nie nadaje, czekam jeszcze 10m max i jade bez wzgledu na temp :)
* po 10m mordercze 70* na procu ;) zaczynam bo do 100 i tak nie dobije a 70 lepsze niz pokojowe 25
* chip podlany topnikiem, hot na 250 i po 1-2m podniesiony mala przyssawka, zaden pad sie nie urwal, czyli jest ok, teraz tylko przelutowac swieza cyna pola lutownicze, zmyc stary flux, naniesc nowy, wypozycjonowac podstawke i mozna grzac, nalezy 2x albo i 3x sprawdzic gdzie jest pin 1 i kropka aby nie wlutowac jej odwrotnie ;)
* ok, podstawka wlutowana, nawet sie nie stopila za bardzo ;) grzejniczek odlaczony, calosc musi wystygnac, potem czyszczenie i sprawdzenie pod mikro czy wszystkie piny trzymaja, jesli ktorys jest luzny, to poprawka lutownica z grotem typu pazur, polecam cyne 0.25mm, standardowa 0.7 czy 1.0 tworzy za duze krople i mozna sobie zrobic wiecej roboty, 0.25 jest idealna do takich malych rzeczy, uzywam jej rowniez do fixowania nog w chipach 3dfx fbi/tmu
* kilkanascie nozek przelutowanych, glownie od mojej strony nie zlapaly, mysle ze to kwestia dyszy i kata goracego powietrza, musze w koncu kupic katowe dysze 45 albo 90*, na pewno bedzie latwiej lutowac niz standardowa, maly cap rowniez wlutowany, resztki topnika oczyszczone ipa
* procesor po wylucie wyglada bdb, 2 nozki tylko przelutowane z nadmiaru starej cyny, w ukladach plcc wkladanych w podstawki wazne sa boki nozek, wiec wszystkie zostaly oczyszczone z tlenkow magiczna gumka, blyszcza sie jak wiecie co ;) na koniec cpu zostal wymyty w ipa i wlozony do podstawki, lekko ciasna ale wszedl, czas na probe generalna, zrobilem all tak jak powinno byc czy bedzie fail i rzezba ;) zaraz sie przekonamy
* zamontowany caly osprzet, wlaczenie zasilacza i... wszystko dziala jak wczesniej, weee :)
* wyrywkowe testy z dosbench zaliczone, wyniki bez zmian, ale juz nie mam sil na testy oc, to bedzie w nastepnej czesci, mam nadzieje ze sie podobal opis na tzw. "zywca"

dziala :) i to coraz lepiej

* to nie koniec modow, mam jeszcze w zanadrzu mala bombe ktora powinna zadzialac i narobic nieco halasu wrod wielbicieli starych gratow typu 286 ;)

foto: 1-before-mod, 2-fitting, 3-5-preheater, 6-8-rework, 9-final-cpu-mod, 10-final-test-my-dosbench
[image] [image] [image] [image] [image] [image] [image] [image] [image] [image]

Tags:
workshop, mod